Ostatki w klasie 2a

Pączki, pączki, chrusty, chrusty niech nam żyje czwartek tłusty!

W ostatni czwartek karnawału wybraliśmy się na przejażdżkę kuligiem. Przepiękna pogoda sprzyjała spędzaniu czasu na świeżym powietrzu i swobodnym zabawom na śniegu. Kiedy już zmęczenie dało o sobie znać wyruszyliśmy w drogę powrotną. A tam czekało już na nas ognisko i gotowa do pieczenia kiełbasa. Aby tradycji stało się za dość na stołach znalazły się świeżutkie i pulchniutkie pączki oraz kruche chrusty. O wszystko zadbali nasi kochani rodzice, którym bardzo dziękujemy. Miło, wesoło i pożytecznie spędziliśmy ten dzień, ponieważ na koniec zorganizowaliśmy zbiórkę pieniędzy dla małej Matyldzi. Życzymy jej, by za kilka lat cieszyła się i bawiła tak jak my, a jej serduszko było zdrowe.
Tekst: Małgorzata Zawadzka